Oto pierwszy tekst w naszym szkolnym konkursie.
Z pamiętnika zdalnego nauczyciela
Jaki piękny był nasz świat,
zanim Covid rzekł „szach mat”
Zanim nas nie zdeklasował
Za monitorami schował
W świat, gdzie uczeń obcy jest
Niewidzialny żaden gest
Żaden uśmiech, żadne słowa
I ta zdalna nowomowa
Ja nic z tego nie pojmuję
Całe noce zaś główkuję,
Co z tym począć, jak zakręcić
Online-ucznia wszak zachęcić
By dał wizję, by dał głos
By nie było znów „pod włos”.
O mój Panie, racz to zmienić
By ten Covid wskroś wyplenić.
Pragnę tylko prosto żyć
Z moim uczniem real być
Móc usłyszeć, móc zobaczyć
Nic nie może więcej znaczyć!
Babcia Megi