9.12. zakończyliśmy akcję Szlachetna Paczka!!! Najpierw były zbiórki…, potem zakupy…, potem pakowanie, ozdabianie ośmiu wielkich kartonów… i… łzy szczęścia Pani Ani!!!
Wolontariuszka opiekująca się panią Anią tak relacjonowała moment przekazania paczek: Pani Ania nie mogła powstrzymać łez wzruszenia. Bardzo podobała Jej się kartka z życzeniami, którą chce oprawić w ramkę. Od razu oblekła sobie nową, ciepłą kołdrę, cieszyła się z każdej rzeczy i dziękowała za Wasze dobre serca:)
Pomaganie jest fajne, bo dzięki nam pani Ania uśmiecha się przed Świętami i jest spokojna, że nie zabraknie Jej jedzenia.
A my czekamy na kolejną Szlachetną za rok:)))