Dnia 07.05.2015r. uczniowie klas 2a i 2c pod opieką pani Marioli Pietrowicz, Olgi Jarczyńskiej i Mirosławy Błaszczak pojechali na upragnioną trzydniową wycieczkę (Kotlina Jeleniogórska, Skalne Miasto, Praga).
Wyjazd przewidziano na 6.00 rano, ale pomimo tak wczesnej pory wszyscy stawili się na czas w bardzo dobrych humorach. Około południa uczestnicy wycieczki dotarli do Skalnego Miasta w Czechach, gdzie mogli podziwiać niesamowite widoki, a przede wszystkim skały o niecodziennych kształtach, z których większość posiada własne charakterystyczne nazwy, np. Kochankowie, Głowa Cukru, Maczuga, Starosta i Starościna. Oprócz tego uczniowie mieli też okazję przepłynąć łódką po jeziorze. Podczas zwiedzania tego rezerwatu geologicznego towarzyszył im pan przewodnik, który z ogromną dokładnością opisywał to miejsce i opowiadał historie związane z poszczególnymi skałami oraz genezą powstawania ich nazw. Około godz. 19.00 wycieczkowicze przybyli do pensjonatu ,,Karolinka”, w którym mieli zapewniony nocleg, a chwilę potem mogli zjeść ciepłą kolację. Pomimo tak wyczerpującego dnia uczniowie zachowali resztki sił, aby móc potańczyć i bawić się wspólnie na zorganizowanej dyskotece.
Następny dzień okazał się jeszcze bardziej intensywny od poprzedniego. Uczniowie z samego rana, od razu po śniadaniu, wyruszyli w drogę do Pragi. Spędzili tam cały dzień, spacerując po Rynku Staromiejskim i zwiedzając m.in. Most Karola, Katedrę św. Wita, Zamek Praski – Hrad, Klasztor na Strachowie, mieli także okazję zobaczyć zmianę warty, Lorettę, słynny zegar Orloj i pomnik św. Wacława. Zmęczona młodzież wróciła do ośrodka ok. 20.00, gdzie czekała na nią kolacja.
Trzeciego dnia (tj. 09.05.15r.) licealiści opuścili pensjonat tuż po śniadaniu i udali się do Chaty Walońskiej, w której ciekawie spędzili czas. Poznali historię Walończyków, czyli średniowiecznych mistrzów w wydobywaniu i przetwarzaniu metali, kamieni szlachetnych, kwarcu, rud żelaza i innych bogactw naturalnych, a także dowiedzieli się wielu informacji na temat cennych kamieni. Wszyscy wycieczkowicze płci męskiej musieli przejść tzw. „próbę pokory”, podczas której zakuci w dyby wykrzykiwali słowa: „Kocham Matkę Naturę”, a oceniały ich dziewczyny. Następnie wszyscy udali się do kamiennych podziemi, gdzie przy palenisku otrzymali specjalne certyfikaty potwierdzające zdobycie Pierwszego Stopnia Wtajemniczenia Walońskiego. Kolejną atrakcją była huta szkła, w której uczniowie mogli dokładnie zobaczyć, w jaki sposób wykonuje się wszelkie wyroby szklane.
Droga powrotna nie mogła minąć bez wizyty w McDonald’s. Do Słupcy młodzież wraz z opiekunami dotarła przed godziną 20.00. Wszyscy byli zadowoleni, podekscytowani całym wyjazdem i pełni niezapomnianych wrażeń.
Justyna W